W zaspie ¶nie¿nej le¿y pijak. Podchodzi do niego policjant i mówi:
- Wstawaj kole¶, bo zamarzniesz!
- Co¶ ty! Po Borygo?

¯ona wys³a³a mê¿a-policjanta do sklepu po cytryny. Po godzinie policjant wraca do domu z pust± siatk±.
- Nie by³o cytryn?
- By³y. Kupi³em pó³ kilo i w drodze powrotnej chcia³em sprawdziæ, czy s± dobre. Bo sprzedawczyni tak dziwnie na mnie patrzy³a, jakby te cytryny by³y stare i zepsute. No wiêc jedn± spróbowa³em i okaza³a siê kwa¶na. Sprawdzi³em po kolei cytryny i wszystkie okaza³y siê kwa¶ne! Wiêc co mia³em robiæ? Wyrzuci³em je do ¶mietnika, wróci³em siê do sklepu i powiedzia³em ekspedientce, co o niej my¶lê!

Na dworcu centralnym w Warszawie punki bij± siê ze skinami. Zaj¶cie obserwuje t³um gapiów i policjant. W pewnej chwili jaka¶ starsza pani z t³umu podchodzi do policjanta i mówi:
- Móg³by pan skoñczyæ tê g³upi± i ha³a¶liw± zabawê!
- To niemo¿liwe. Z tego co wiem, oni bawi± siê w wojnê trzydziestoletni±.

Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzêsiona blondynka.
- Co pani wyprawia? Je¼dzi pani od prawej do lewej krawêdzi jezdni jak pijana!
- Panie w³adzo - co¶ strasznego, tak siê przerazi³am! Jadê sobie spokojnie, a¿ tu nagle przede mn± drzewo! No ba³am siê potwornie, ¿e w nie uderzê, wiêc skrêci³am gwa³townie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost a ja na nie jadê! Wiêc skrêci³am jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, wiêc znowu skrêci³am, ¿eby nie uderzyæ...
Policjant zagl±da do samochodu i mówi:
- Spokojnie, proszê pani. To tylko od¶wie¿acz powietrza!

Przychodzi policjant do kasy i mówi:
- Poproszê bilet do Rabce.
Kasjerka do niego, nie do Rabce tylko do Rabki. A policjant na to:
- Czy by³a pani kiedykolwiek w Rabki???

Id± dwaj policjanci ulic± i znajduj± na niej lusterko. Pierwszy patrzy i mówi:
- Ty ja chyba tego idiotê sk±d¶ znam.
Po chwili drugi patrzy i mówi:
- Ty durniu to przecie¿ ja!
Zaraz po tym zdarzeniu podje¿d¿a radiowozem komendant i mówi:
- Poka¿cie co tam macie.
Po chwili komendant mówi:
- Co wy kretyny w³asnego komendanta nie poznajecie?!
Komendant schowa³ lusterko i uda³ siê w stronê domu. Bêd±c w domu córka przeszuka³a mu kieszenie i znalaz³a lusterko spojrza³a i krzyczy:
- MAMO, MAMO tata ma kochankê!!!
- Poka¿ mi to!!!
¯ona po chwili mówi:
- Eee... taka stara pudernica, nie mam nawet byæ o co zazdrosna!!!

Za krzakami na autostradzie skry³ siê patrol policji. Wszyscy jad± bardzo szybko i po kolei p³ac± mandaty. W pewnej chwili przejecha³a wolno syrenka i policjanci postanowili daæ jej kierowcy nagrodê okr±g³± stówkê.
- Co pan zrobi z t± nagrod±? - spytali.
- Wreszcie zrobiê prawo jazdy - odpowiedzia³.
- Niech pan go nie s³ucha, on jak sobie mocno popije zawsze gada od rzeczy - wtr±ci³a ¿ona.
Babcia:
- A mówi³am ci Stasiu, ¿e kradzionym autem daleko nie zajedziesz!
Na to dziadek wychodzi z baga¿nika:
- Czy to ju¿ Austria?!

Policjant zatrzymuje auto prowadzone przez staruszkê.
- Przekroczy³a pani sze¶ædziesi±tkê!
- Ale¿ sk±d. To ten kapelusz tak mnie postarza.

Dwaj z³odzieje po w³amaniu do du¿ego sklepu odzie¿owego sortuj± garderobê, odk³adaj±c do du¿ych toreb wszystko co, stanowi wiêksz± warto¶æ. Nagle jeden ze z³odziei pokazuje drugiemu kolorowy sweter.
- Spójrz! Kosztuje 200z³! Przecie¿ to rozbój w bia³y dzieñ!
- Racja, to zwyk³e z³odziejstwo.

Ile jest dowcipow o policjantach?
- Ten jeden - reszta to prawda.

Przestêpstwa dokonano w nocy z piêtnastego na szesnastego lipca.
- Przepraszam, ale nie dos³ysza³em, w nocy z piêtnastego na którego?

Przychodzi policjant z jednostki prewencji do domu, wyci±ga pa³ê i leje ¿onê. Ta w krzyk:
- Józek, nie przyno¶ mi nigdy roboty do domu!

Co robi policjant, gdy dostanie narty wodne?
- Szuka pochy³ego jeziora.

- P³aci pani mandat! - mówi dwóch policjantow, zatrzymuj±c samochód, jad±cy z nadmiern± prêdko¶ci±.
- A czy nie mog³abym zap³aciæ w naturze?
- Co to znaczy: "w naturze"?
- No, wiecie, musia³abym zdj±æ majtki i wam daæ...
Policjant odwraca siê do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci s± majtki?
- Nie!
- Mnie te¿ nie...

Policjant zatrzymuje przechodnia.
- Proszê siê wylegimi... wylemigi... wyligi... A zreszt±, niech pan idzie do domu, mam dzi¶ dobry humor!

<< poprzednie 0 1 2 3 4 5 6 nastêpne >>