Idzie skin przez miasto, czapkę w ręku niesie, jak mu przypierdolę to się nie podniesie.

Chcesz być żywym faszystą, nie wchodź w drogę anarchistom.

Cały nasz chuligański trud, tobie kochana ojczyzno.

One Kozie death.

Nie odkładaj do jutra, tego co możesz wypić dziś.

Stop dla podwyżek cen sprayu!

Sie ma, albo sie nie ma.

Buty chodzą jak zegarek.

Wole być łysy niż nie mieć włosów.

Każdy kij ma dwa końce, ale proca ma trzy.

Z powodu kwaśnych deszczy wyrosły mi ogórki kiszone.

Papieros to smoczek dla dorosłych.

Poszukuje babci - urwała się z łańcucha.

Szczyj kolorowo.

Sprayowcy wszystkich krajów łączcie się.

<< poprzednie 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 następne >>