Podczas kolejnego spotkania w Bia³ym Domu Gorbaczow i Reagan postanowili siê zabawiæ: Reagan rysuje karykaturê Gorbaczowa, a Gorbaczow - Reagana. Z jednym tylko zastrze¿eniem: nie mo¿na rysowaæ "poni¿ej pasa". Po kilku minutach Gorbaczow pokazuje swoj± pracê. Reagan pyta:
- Dlaczego na twoim rysunku jedno ucho mam ma³e, a drugie du¿e?
- Bo du¿ym uchem s³uchasz kongresu, a ma³ym - narodu.
Teraz swoj± pracê pokazuje Reagan. Gorbaczow pyta:
- Dlaczego na twoim rysunku jedn± pier¶ mam du¿±, a drug± - ma³±?
- Bo wiêksz± piersi± karmisz ministrów, a mniejsz± - dyrektorów fabryk i genera³óww.
- A co z narodem?
- Przecie¿ umawiali¶my siê, ¿e nie bêdziemy rysowaæ poni¿ej pasa!

Po II wojnie ¶wiatowej Stalin og³osi³ rozpoczêcie budowy komunizmu w ZSRR. W jednym z ko³chozów Uzbekistanu zwo³ano zebranie partyjne po¶wiêcone komunizmowi, jednak nikt nie wiedzia³, co znaczy s³owo komunizm. Wybrano wiêc delegata, który po d³ugiej podró¿y dotar³ przed oblicze Stalina i pyta, co znaczy to s³owo. Stalin chwilê my¶li, w koñcu przywo³uje delegata do okna.
- Widzicie towarzyszu tê ciê¿arówkê?
- Widzê.
- Jak bêdzie komunizm, to bêd± tu sta³y tysi±ce takich ciê¿arówek!
Delegat wraca do ko³chozu. Wszyscy pytaj± go, co to jest ten komunizm. Delegat podchodzi do okna i mówi:
- Widzicie tego ¿ebraka?
- Widzimy.
- Jak bêdzie komunizm, to tu bêd± tysi±ce takich ¿ebraków!

Spotyka siê Wa³êsa z profesorem Miodkiem i mówi:
- Panie profesorze ludzie zarzucaj± mi, ¿e u¿ywam nieodpowiednich s³ów. Np. czy ja mogê u¿ywaæ s³owa szachuje?
- Ja na pana miejscu u¿y³bym s³ów zamkn±æ siê panowie.

Andropow, jeszcze jako szef KGB, zwierza³ siê najbli¿szym:
- Kiedy zostanê gensekiem, zmieniê te idiotyczne strefy czasowe. Ile¿ to k³opotów!
Dzwoniê do Pekinu z gratulacjami z okazji wyboru Deng Xiaopinga, a tam mówi±:
"To by³o wczoraj!". Dzwoniê do Watykanu z kondolencjami po zamachu na papie¿a, a tam pytaj±: "Jaki zamach?!"

Spotyka siê dwóch Ukraiñców i jeden mówi do drugiego:
- Stary, tam w Polsce to jest prawdziwe ¿ycie, nie to co u nas. Wstajesz rano i podaj± ci pyszne ¶niadanko do ³ó¿ka, potem sex do po³udnia. Po po³udniu wykwintny obiad, szampanskoje, desery i sex do kolacji. Kolacja - palce lizaæ, a po kolacji do pó¼nej nocy sex ile tylko pragniesz.
- No, no brzmi nie¼le. A sk±d ty to wszystko wiesz, by³e¶ w Polsce?
- Ja nie, ale moja siostra by³a.

Towarzyski mecz hokejowy Polska-Rosja. Wygrali nasi. Jelcyn przes³a³ telegram: Gratulacje STOP Ropa STOP Gaz STOP.

Gerhard Schroder sk³ada zamówienie w barze:
- Poproszê piwo, a dla mojego przyjaciela Helmuta cola.

Po czym siê poznaje, ze polityk k³amie?
- Po tym, ze porusza ustami...

Szwejk zwiedza schron pod Kremlem. Pokazuj± mu ro¿ne rzeczy i inne zdobycze przoduj±cej si³y miêdzynarodowego etc. Dochodz± do najwa¿niejszego miejsca:
- A tu Szwejku widzisz trzy guziki: czerwony, ¿ó³ty i niebieski. Jak naci¶niemy niebieski - bum! i nie ma Ameryki, naciskamy ¿ó³ty - bum! - Nie ma Chin. Naciskamy czerwony - bum! Na ¶wiecie zostaje tylko Zwi±zek Radziecki.
Szwejk drapie siê po g³owie i mówi:
- To mi przypomina historie Kuby Ptrlicki z Pardubic, który tez mia³ trzy kolorowe nocniki pod ³ó¿kiem, ale jak raz wraca³ pijany do domu to siê zesra³ na schodach!

Plemiê Czuczukenów wypowiedzia³o wojnê Chinom. Genera³ chiñski zwo³uje od razu genera³ów, rozk³adaj± mapy taktyczne i szukaj± terenów wroga. Szukaj±, ale co¶ nie widaæ. Dali wiêc w wiêkszej skali mapy. Patrz±, patrz± - JEST! - ma³a kropka z napisem "Czuczukeni". £aduje siê wojsko chiñskie w sprzêt bojowy i jedzie w to miejsce. Faktycznie jest tu tabliczka: "Terytorium Czuczukenów", ale dalej jest wzgórze, a na nim 2 namioty i 3 ludzi siedzi. Podchodzi wiêc delegat wojsk chiñskich i siê pyta:
- Czy to wy jeste¶cie czuczukeni?
- Tak.
- I to Wy wypowiedzieli¶cie nam - Chinom - wojnê?
- Tak.
- Ale Was jest tylko trzech, a nas ca³y miliard.
- ?! KURDE!!! Jak my Was wszystkich pochowamy!!!

Bre¿niew przyje¿d¿a do polski w go¶ci do Gierka.
Jad±c limuzyn± Wis³ostrad± Bre¿niew pyta Gierka:
- T± trasê ile budowali¶cie?
- 8 lat - odpowiada Gierek.
- E, u nas by¶my to wybudowali przez 4 lata.
Jad±c dalej Tras± £azienkowsk± Bre¿niew znowu pyta:
- A to ile budowali¶cie?
Gierek lekko wkurzony, naci±ga swoj± odpowied¼ i rzecze:
- 2 lata
- E, u nas by¶my to pobudowali przez rok - odpowiada Bre¿niew.
Przeje¿d¿aj±c obok Pa³acu Kultury Bre¿niew pyta znowu:
- A to ile budowali¶cie?
Gierek wkurzony niemi³osiernie wygl±da przez okno auta i pyta:
- Co budowali¶my?
- No ten dom - odpowiada Bre¿niew pokazuj±c na Pa³ac Kultury.
A Gierek mu na to:
- Kurdê jak tu wczoraj przeje¿d¿a³em to go jeszcze nie by³o!

- Za co Krzaklewski ma dostaæ w tym roku nagrodê wigilijn± ?
- Za usilne trzymanie siê ¿³oba.

Dziennikarz pyta siê Putina:
- Dlaczego w³adze nie wys³a³y oficjalnych kondolencji do rodzin ofiar katastrofy Kurska?
- Bali¶my siê, ¿e dotr± za wcze¶nie.

Na lekcji Pani pyta dzieci :
- Jak spêdzi³y¶cie rocznicê Rewolucji Pa¿dziernikowej ?
Dzieci:
- U mnie na obiad by³y pierogi ruskie.
- U mnie by³ barszcz ukraiñski.
Pytanie dochodzi do Jasia: Ty jak?
- Proszê Pani... wraz z moim Tat± bawili¶my siê w Ruskich ¿o³nierzy!
Pani:
- Wspaniale Jasiu! Na czym ta zabawa polega³a?
- Poszli¶my do s±siadki , ojciec j± wydutka³, a ja jej zegarek ukrad³em!

- Jak nazywa siê ambasador Meksyku w Polsce?
- Donpedros Makutas Posampas.

<< poprzednie 0 1 2 3 4 5 nastêpne >>