Dwóch facetów wnosi trzeciego zupe³nie nawalonego, tak ¿e nie mo¿e siê utrzymaæ na nogach. Siadaj± przy barze i jeden mówi do barmana:
- Dwa piwa!
- A ten w ¶rodku nie pije? Pyta barman.
- Nie, to kierowca.

Kredyt umar³, kryzys ¿yje, kto nie p³aci, ten nie pije.

- Gdyby¶my przed baranem postawili wiadra: z wod± i z alkoholem, to czego siê napije baran? - pyta prelegent usi³uj±cy ró¿nymi przyk³adami przekonaæ s³uchaczy, ¿e picie alkoholu jest szkodliwe.
- Wody! - odkrzykuj± s³uchacze.
- Tak! A dlaczego?!
- Bo baran!

Siedzi dwoch pijaczków w knajpie. Pija ostro. Okolo pólnocy:
- Wiesz stary, muszê ju¿ i¶æ.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja te¿ mieszkam na Matejki. Dwana¶cie.
- Co ty!? To jeste¶my s±siadami. Ja pod dwójka na parterze.
- Zaraz... To Ja mieszkam pod dwójka!
- Chwila....... JACU¦?
- TATA???????

<< poprzednie 0 1