W przedszkolu dla VIP-ów nauczycielka pyta siê dzieci, czym zajmuj± siê ich ojcowie. Dzieci mówi±, a to ¿e tata pracuje w MSWiA w randze Sekretarza Stanu, a to ¿e jest pos³em SLD, a to ¿e jest dyrektorem UKIE. Nagle Jasio wstaje i mówi:
- Mój tato jest zegarmistrzem.
- Jak to Jasiu? - pyta przedszkolanka.
- No bo ci±gle tata mówi, ¿e jedzie po wskazówki do Brukseli.

Dziêki Unii i Twój syn znajdzie sobie mê¿a.

Stalin te¿ mówi³ o Europie bez granic...

Jak Unia obiecuje, ¿e zabierze - to zabierze.
Jak obiecuje, ¿e da - to obiecuje.

- Dlaczego pszczo³y z ca³ej Polski polecia³y do Unii Europejskiej?
- Bo poczu³y lipê...

Unia jego maæ!

Zdarzy³o siê pewnego razu, ¿e Unia Europejska posiad³a z³omowisko w samym ¶rodku pustyni. Unia orzek³a, ¿e kto¶ mo¿e dokonaæ kradzie¿y ze z³omowiska, zatem stworzy³a stanowisko nocnego stró¿a i zatrudni³a do tej pracy cz³owieka. Nastêpnie Unia powiedzia³a:
- Jak stró¿ nocny mo¿e wykonywaæ swoj± pracê, kiedy nie dosta³ instrukcji?
Stworzy³a zatem Unia Dzia³ Planowania i zatrudni³a dwoje ludzi - jednego do pisania instrukcji, drugiego do odmierzania czasu pracy. Nastêpnie Unia Europejska rzek³a:
- Sk±d mogê wiedzieæ, czy nocny stró¿ wykonujê sw± pracê prawid³owo?
Zatem Unia stworzy³a dzia³ Kontroli Pracy i zatrudni³a dwoje ludzi, jednego do zbadania problemu, a drugiego do pisania raportów. Nastêpnie Unia powiedzia³a:
- W jaki¶ sposób nale¿y tym wszystkim ludziom p³aciæ.
Unia stworzy³a wiêc stanowisko referenta do spraw obliczania czasu pracy i ksiêgowego, po czym zatrudni³a na te stanowiska dwoje ludzi. I rzek³a Unia:
- Kto bêdzie odpowiada³ za tych ludzi?
I Unia stworzy³a Dzia³ Administracji i zatrudni³a w nim troje ludzi - kierownika administracyjnego, jego zastêpcê i sekretarkê. I Unia oznajmi³a:
- Przez rok przekroczy³am bud¿et o 18 tysiêcy, muszê zatem dokonaæ ciêæ w bud¿ecie.
I zwolni³a Unia z pracy nocnego stró¿a.

Szczecin, 13 grudnia 2005 r

Kochana Mamusiu!

W Unii jest fajnie, niczego tu nie brakuje. Cukier jest po 4 euro za kg, benzyna po 5,50 euro za litr, mas³o po 4,10 euro za kostkê, chleb po 3,20 euro za bochenek, a paczka papierosów po 12 euro.
Je¶li chodzi o nasz dom, to latem przyjecha³ pan Helmut z Berlina. Najpierw postawi³ piwo, a potem pokaza³ akt w³asno¶ci z 1937 r. i powiedzia³, ¿e teraz to jego ziemia i wszystko, co na niej. Mo¿e to i lepiej, i tak nie by³em w stanie p³aciæ podatku katastralnego (Mamusia wie, 2% od warto¶ci nieruchomo¶ci rocznie).
Za to w przytu³ku mamy kolorow± telewizjê i fajne filmy. Pracy na razie nie ma, ale mówi±, ¿e bêdzie. Jak do¿yjê, to za 6 lat bêdê móg³ pracowaæ w Niemczech albo Austrii. W mie¶cie buduj± nowy urz±d. Unia da³a trochê grosza. Firma Heñka Kowalskiego startowa³a w przetargu, ale rozstrzygano go w Brukseli i wygrali Szwedzi.
Co prawda in¿ynierów sprowadzili od siebie, ale Heniek i tak siê cieszy, bo uznali jego kwalifikacje i pozwolili nosiæ ceg³y. Niech sobie ch³op zarobi, bo jego firma ju¿ nie wytrzymuje tego zwiêkszonego VAT-u w budownictwie. Chcia³ wys³aæ syna na studia do Francji, ale nie mia³ na to pieniêdzy.
Córka jednego z ministrów mia³a wiêcej szczê¶cia i dosta³a unijne stypendium. Ch³opak Henia jest ca³kiem zdolny, wiêc zdawa³ na nasz± politechnikê. By³by siê dosta³, gdyby nie konkurencja m³odzie¿y z innych krajów unijnych. W koñcu tam uczelnie te¿ s± przepe³nione. Na razie jest na darmowym sta¿u w hipermarkecie.
Ostatnio w mie¶cie pojawi³o siê mnóstwo by³ych rolników. Mówi± co¶ o nierównej konkurencji, niskich dop³atach i limitach produkcyjnych. Nie wiem o co im chodzi, przecie¿ mieli najwiêcej zyskaæ na integracji.
Do domu naprzeciwko wprowadzi³o siê m³ode ma³¿eñstwo - Tomek i Jacek. To bardzo wra¿liwi ludzie, nawet staraj± siê o adopcjê. Pani kurator jest bardzo tolerancyjna i ¶wie¿o po aborcji, wiêc maj± du¿e szanse.
Niech Mamusia na razie siedzi na tej Bia³orusi, bo tu szaleje eutanazja, zw³aszcza, ¿e ubezpieczalnia ju¿ o Mamusiê pyta³a.

To tyle, bo idê po zasi³ek. Bêdê go pobiera³ jeszcze dwa miesi±ce. Ca³ujê mocno,

Zdzisiek

P.S. Niech mi Mamusia przy¶le kilo szynki, ale takiej ze zwyk³ego prosiaka, bo te nasze ¶wiec± po nocach.

P.P.S. Niech Mamusia wy¶le ten list swoim znajomym. Mo¿e za kilkana¶cie lat do mnie wróci. Wtedy Polski ju¿ pewnie nie bêdzie, ale w koñcu bêdê obywatelem nowego euroregionu...

Siedz± w poci±gu wa¿ni Unici,
Grubi, nadêci, lekko podpici,
Wioz± do Polski ustaw czterdzie¶ci,
Ka¿da w wagonie ledwo siê mie¶ci,
Pierwsza zawiera setki koncesji,
Pewn± przyczynê rych³ej recesji,
Druga przynosi drog± benzynê,
Kolejn± naszych nieszczê¶æ przyczynê,
Trzecia wprowadza nowe podatki,
Podnosi VATy, akcyzy, sk³adki,
By "ludzie pracy" pieni±dze mieli,
W kieszeniach swoich przedstawicieli,
Czwarta rozwala polskie mleczarnie,
Wszak smrodu i brudu to wylêgarnie,
Pi±ta morderców od kary zwalnia,
W wiêzieniach bêdzie mi³a sypialnia,
Szósta pomno¿y nam urzêdników,
W siódmej s± wzory nowych pomników,
W ósmej feminizm i parytety,
Wybierz cymba³ów - byle kobiety,
W dziewi±tej instrukcja indoktrynacji,
Za hojn± kasê z Eurodotacji,
Aktorzy, panienki i dziennikarze,
Wyklepi± wszystko, co im siê ka¿e,
Za szkolnej dziatwie,
Przyniesie chlubê,
Udzia³ w b³êkitnym Eurojugent,
Mi³o¶æ do Unii w wierszu, w piosence,
Wszystko co robisz, nawet w ³azience -
Robisz dla Unii, pamiêtaj o tym,
Inaczej szybko wpadniesz w k³opoty,
Nie skoñczysz studiów,
Wylecisz z pracy,
Eurogestapo zrobi ciê na "cacy",
W dziesi±tej i dalej,
Czytaæ siê nie chce,
Mo¿na z poci±gu wyskoczyæ jeszcze...

W szkole pani na matematyce:
- Johann, podaj definicjê trójk±ta.
Wstaje Jasio i mówi:
- Dyrektywa UE/12345678/2002/Mat.
- Pa³a! UE/12345678/2002/Mat to kwadrat!

<< poprzednie 0 1