Na komisji wojskowej pytaj± poborowego:
- Do you speak English?
- Hee?!
Pytaj± nastêpnego:
- Do you speak English?
- Hee?!
I nastêpnego:
- Do you speak Eglish?
- Yes, I do.
- Hee?!

Komisja poborowa. Ch³opak z trudem odczytuje z tablicy najwiêksz± literê.
Lekarz decyduje:
- Zdolny do walki z czo³gami.

Kowalski poszed³ na komisjê poborowa. Po badaniach, wzi±³ go na rozmowê seksuolog.
Narysowa³ mu kó³ko:
- Kowalski, co to jest ?
- Go³a baba...
Narysowa³ mu kwadrat:
- A to?
- He, he, go³a baba...
Na koniec, narysowa³ mu trójk±t:
- No a to, przyjrzyjcie siê dobrze.
- Te¿ go³a baba...
- Kowalski, wy jeste¶cie zboczeni!
- Jaaa?! A kto mi te go³e baby rysowa³?

Komisja wojskowa.
- Nowak!
- Jestem!
- Majtki w dó³ i pochyliæ siê!
Rekrut pos³usznie pochyli³ siê i czeka.
Lekarz katem oka zerkn±³ i dalej wype³nia formularz
- Podnie¶cie jajka!
Poborowy pochylony, zacisn±³ zêby, poczerwienia³, z pod ¶ciany doszed³ go delikatny chichot siedz±cych pielêgniarek.
- Jajka podnie¶cie!
Zacisn± piê¶ci, a¿ k³ykcie pobiela³y, zsinia³ z wysi³ku, i ciê¿ko pocz±³ oddychaæ.
- Nie mogê! - wycharcza³ ostatkiem si³.
Lekarz popatrzy³ zza okularów
- RÊKOMA!

- Zawód ojca?
- Ojciec nie ¿yje.
- Ale kim by³?
- Gru¼likiem.
- Ale co robi³?!!
- Kaszla³.
- Ale z czego ¿y³? Z tego siê przecie¿ nie ¿yje.
- No to przecie¿ mówiê, ¿e nie ¿yje...